| Autor |
Wiadomość |
| marcin |
 Wysłany: Pon 19:47, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
| ja niejestem pewien czy to bajer |
|
 |
| tomaszek1958 |
| Wysłany: Wto 15:26, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
Myślę że to tylko bajer
 |
|
|
| marcin |
| Wysłany: Czw 9:18, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
| dziwne |
|
|
| klaus1945 |
| Wysłany: Śro 9:52, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
Niezłe jaja.
 |
|
|
| Agnes |
| Wysłany: Pon 12:02, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
Też myślę ze to bajery
 |
|
|
| kędzior15 |
| Wysłany: Pon 11:39, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
Chyba bajer. A może.....
 |
|
|
| kasia |
| Wysłany: Pon 9:42, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ja tam się nie boję.
 |
|
|
| rokicer77 |
| Wysłany: Czw 11:40, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
Dziwne.
 |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Śro 10:17, 17 Sty 2007 Temat postu: Telefon komórkowy spowodował pożar |
|
Telefon komórkowy spowodował pożar
PAP 13:20
Pożar, w którym zniszczony został hotelowy pokój, a jego lokator doznał poważnych oparzeń, został spowodowany najprawdopodobniej przez telefon komórkowy - pisze w internetowym wydaniu dziennik "Herlad Tribune".
Zastępca komendanta straży pożarnej z kalifornijskiego miasta Vallejo, pożar spowodował telefon komórkowy, który lokator hotelowego pokoju miał w kieszeni spodni. Telefon zapalił się, a od niego ogniem zajęło się nylonowe i poliestrowe ubranie lokatora, a następnie w ogniu stanęło plastikowe krzesło. Wtedy włączyła się instalacja przeciwpożarowa i alarm.
Stan 59-letniego Luisa Picaso jest stabilny. Mężczyzna doznał oparzeń trzeciego stopnia na tułowiu, prawym ramieniu i prawej nodze.
Straty spowodowane przez pożar i jego gaszenie to 75 tys. dolarów.
Władze odmówiły podania marki i modelu telefonu. (sm) |
|
|